Jaskinia Czarna
19.11.2022 Z kolegami Łukaszem , Tomkiem i Damianem z Rudzkiego Klubu Grotołazow "Nocek" postanowilismy odwiedzić Jaskinie Czarną z ambitnym planem jak to ujął Łukasz: "Akcja na jakieś 18 h. Wyjście w sobote rano. Wchodzimy głównym otworem. Idziemy przez Rabka i Węgierski . Wchodzimy do Królewskich.Zjeżdżamy Smoluchem. Przechodzimy szmaragdy. I dalej ciągiem głównym przez ślimaka i imieninową do żyrafowych później mamutów i wspinamy do otworu północnego tam tylko wystawiamy łeb i wracamy na dół. Przez brązowy prożek idziemy do trawersu imieninowej wspinamy ślimaka i z sali krzyżowej idziemy do najwyższego punktu. Stamtąd do mlecznej studni ktorą zjeżdzamy pod szmaragdowe. Trawers szmaragdowego i ciagiem głównym do sali francuskiej. Tam schodzimy do parti tehuby i idziemy do najniższego punktu jaskini. Wychodzimy rurą do salonowych i hanki a z tamtąd pod wlotówkę ale nie wychodzimy głównym tylko przez partie trzeciego komina." Planu nie udało sie zrealizować w 100% procentach. Nie udało się wychylić głowy z północnego otworu, nie udało się odwiedzić parti tehub i nie udało sie wyjść trzecim kominem. Jednak pozostałe cele zostały zrealizowane. Cała akcja trwała jakieś 13godzin.
Konrad
