Spotkaliśmy się na Hali Gąsienicowej

W dniu 29.01.2012 spotkaliśmy się na Hali Gąsienicowej w wesołym gronie członków naszego klubu. Łaziliśmy po skale, śniegu i lodzie. Dziabaliśmy też trawki. Z wielokrotnym powodzeniem (na szczęście, bo sprzęt drogi) szukaliśmy detektora lawinowego zasypanego przez lawinę :)
Działaliśmy w szeroko rozumianym rejonie progu Zmarzłego Stawu (albo progu Koziej Dolinki - jak kto woli). Generalnie mróz był tęgi więc trzeba się było cały czas ruszać.... ewentualnie używać innych powszechnie znanych i lubianych technik pomagających utrzymać właściwą temperaturę organizmu ;) Jakby zupełnie przy okazji wyszło na jaw, że w naszej dziesięcioosobowej grupie wyłoniła się frakcja narciarska i piechurska ;)