Ukraińska Czarnohora
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z nie tak dawnej wyprawy w ukraińską Czarnohorę.
Kilka słów o Karpatach Wschodnich: Czarnohora, Gorgany i Pasmo Świdowca to najbardziej znane wśród Polaków pasma górskie w zachodniej Ukrainie. W najwyższym wschodnio-karpackim grzbiecie Czarnohory kulminują: Howerla (najwyższy szczyt Ukrainy) 2061 m n.p.m., Brebeneskuł 2032 i Pop Iwan 2022. To dawne, przedwojenne polskie góry. Do dzisiaj można fotografować słupki graniczne –polsko-czechosłowackie. Do dzisiaj na Popie Iwanie stoją ruiny najwyżej położonego, przedwojennego budynku w naszym kraju – obserwatorium meteorologicznego i astronomicznego. Za wyjątkiem Howerli, ludzi tutaj jest jak na lekarstwo. To prawdziwa gratka dla miłośników dzikich wędrówek z plecakiem i namiotem na grzbiecie. Rozbijamy się tam gdzie wygodnie, rozkładamy namiot, palimy ognisko i delektujemy się wspaniałymi chwilami, popijając to co ze sobą przynieśliśmy. Infrastruktura turystyczna jest prawie żadna. Szlaki piesze istnieją tylko w kilku miejscach a po starych polskich schroniskach zostały tylko fundamenty. Niewiele więcej zostało po umocnieniach i fortyfikacjach z czasów I Wojny Światowej ale i tak to co oglądamy dzisiaj, robi wrażenie.
Czarnohora zaskakuje dzikością. Zaskakuje szczególnie polskich wędrowców, przyzwyczajonych do tłoku, hałasu i wszechobecnych przepisów. Tutaj czujemy się wolni. Niemal tak jak stadka huculskich koni luzem galopujących po połoninach. Długo można by jeszcze pisać o tych górach a jeszcze lepiej tam pojechać, czego Wam i sobie życzę….
Polecam stronę gdzie krótko i przejrzyście napisano co trzeba: http://www.eurogory.com/czarnohora.php
Fotografował Paweł Orawiec